Zobacz galerię mebli wszechczasów >>>
Mimo upływu lat i nowości zalewających rynek meble do siedzenia wybrane przez naszego eksperta Ittę Karpowicz-Starek z Instytutu Wzornictwa Przemysłowego są nadal rozpoznawalne i cenione. Nazywane ikonami designu stanowią wzór do naśladowania i źródło inspiracji dla współczesnych projektantów. Meble te są bez przerwy produkowane i niezmiennie znajdują nabywców, a nawet zagorzałych wielbicieli. Dlaczego tak się dzieje? Z pewnością decyduje o tym prostota konstrukcji, dopasowanie formy do funkcji, wygoda i oczywiście ponadczasowe piękno.
Najsłynniejszy szezlong. Zaprojektowany w 1928 roku przez Francuza Le Corbusiera jest jednym z najbardziej znanych mebli w historii wzornictwa. Składa się z podstawy i ruchomej leżanki z odsłoniętą metalową konstrukcją. Jego prosta, lekka forma inspiruje producentów, m.in. firmę BoConcept, do własnych poszukiwań.
Jak na huśtawce. Krzesło Free Swinger z wiszącym siedziskiem autorstwa Holendra Marta Stama (projekt z 1931 roku) to jeden z najbardziej innowacyjnych mebli XX wieku. Jest produkowane nadal. Obok jego współczesna wersja proj. Glena Olivera Loewa.
Najlepsze do biura. Krzesło z serii Soft Pad Group z 1969 roku projektu Amerykanów Charlesa i Ray Eamesów uznano za jedno z największych osiągnięć designu XX wieku. Stało się modelowym przykładem mebla biurowego. Podobne ma teraz w swojej ofercie wiele firm, m.in. Jysk.
Krzesło idealne. Zaprojektowane przez Michaela Thoneta uważane jest za najdoskonalszy produkt przemysłowy. Składa się z sześciu elementów wykonanych z giętych prętów drewna bukowego połączonych śrubami. Model z 1859 roku dał początek serii krzeseł produkowanych w Europie do dzisiaj. Również przez polską firmę Fameg.
Wzór dla kanap. Sofa Le Corbusiera z 1928 roku o konstrukcji ze stalowych rurek to symbol nowoczesnego designu i wzór naśladowany do dzisiaj. Produkowany jest nadal zarówno oryginalny model (firma Cassina, dystrybucja w Polsce - Akademia Architektury), jak i liczne jego przetworzenia (m.in. firma Kler).
Fotel babuni. Zwany powszechnie uszakiem ze względu na charakterystyczną konstrukcję oparcia z bocznymi skrzydełkami. Sięga on korzeniami epoki georgiańskiej (czyli okresu panowania królów Jerzego I, Jerzego II i Jerzego III w Wielkiej Brytanii w wieku XVIII i na początku XIX). Od tego czasu do dzisiaj jest produkowany przez wielu wytwórców w niemal niezmienionej formie. Poniżej prezentujemy jego współczesną wersję projektu Tomasza Augustyniaka dla firmy Com40.
Wieczne ludwiki. Fotele z przełomu XVII i XVIII wieku niezmiennie uważane są za kwintesencją elegancji, stąd ich liczne kopie (z lewej fotel z Fabryki Wnętrz). Projektanci bawią się też ich formą - przykładem plastikowy mebel Louis Ghost autorstwa Philippe'a Starcka.
Skrojona na miarę. Wyplatana leżanka fińskiego architekta Alvara Aalto z 1936 roku oraz jego nieco wcześniejszy fotel były przełomem w konstruowaniu mebli do wypoczynku. Projektant zastosował w nich giętą sklejkę, co umożliwiło idealne dopasowanie mebla do sylwetki leżącego człowieka. Te meble są do dziś wzorem dla innych twórców, m.in. Emmy Dafnas pracującej dla IKEA.
Klasyka górą. Tapicerowane fotele z XIX wieku nie znikają z oferty wielu firm (m.in. MTI Furninova). Próbuje się też odtwarzać ich formę, używając nowatorskich materiałów, np. poliwęglanu - jak w meblu Bubble Club proj. Philippe'a Starcka dla firmy Kartell.
Ponadczasowa forma. Sofa Koller zaprojektowana w 1911 roku przez austriackiego architekta i projektanta Josefa Hoffmanna to do dziś wzór mebla o uniwersalnej formie. Kanapy będące wariacjami na temat tego modelu wytwarza nadal wielu producentów, m.in. firma Nowy Styl.
Jak mrówka. Krzesło Ant produkowane od 1955 roku nadal jest hitem firmy Fritz Hansen. Duńczyk Arne Jacobsen zaprojektował je z giętej sklejki i stalowych rurek. Prosta forma mebla nieustannie inspiruje projektantów. Ostatnio podobne krzesło proponuje firma Nowy Styl.
Najwygodniejszy fotel. Lounge Chair, czyli fotel z podnóżkiem, został zaprojektowany przez Charlesa Eamesa. Firma Vitra obchodzi w tym roku pięćdziesięciolecie jego obecności na rynku. Uznany za najwygodniejszy mebel XX wieku jest przykładem połączenia techniki przemysłowej z rzemiosłem - do dziś wszystkie modele z certyfikatem jakości wykańczane są ręcznie. Zbliżone wzory oferuje wiele firm, m.in. IKEA.
Mały wielki mebel. Stołek E60 z giętej sklejki zaprojektowany w latach 1932-33 przez Alvara Aalto do dziś jest bardzo popularny. Jego tańszym współczesnym odpowiednikiem jest np. stołek zaprojektowany przez Gillis Lundgren dla IKEA.
Wciąż wyplatane. Od lat 20. XX wieku meble wiklinowe stały się modne także we wnętrzach. Jednym z najpopularniejszych do dziś jest fotel No. 60 z 1928 roku (firma Lloyd Loom). Jego forma zainspirowała Philippe'a Starcka, który powtórzył ją w fotelu Lord Yo.
Idealna prostota. Leżankę Barcelona stworzył w 1929 roku Niemiec Ludwig Mies van der Rohe. W pełni odzwierciedlił w niej swoją dewizę "mniej znaczy więcej". Jego śladem poszedł Tomasz Augustyniak w projekcie dla firmy Com40.
